Stłuczenie kości ogonowej to bardzo bolesny, ale z reguły niegroźny uraz. Może do niego dojść w wyniku upadku czy silnego uderzenia o twardy przedmiot/powierzchnię, na przykład podczas uprawiania sportu. Jak sobie radzić z tą dolegliwością? To już wyjaśniamy w naszym artykule.
Kość ogonowa, nazywana również odcinkiem guzicznym kręgosłupa, to końcowy fragment kręgosłupa składający się z 3 do 5 zrośniętych ze sobą kręgów. Choć kość ogonowa nie pełni istotnej funkcji w organizmie człowieka, jej umiejscowienie sprawia, że jest wyjątkowo narażona na urazy, w tym stłuczenie kości ogonowej.
Stłuczenie to najmniejszy problem, jaki może być konsekwencją urazu kości ogonowej. Zdarzają się również jej złamania, co wymaga już interwencji lekarskiej. Dodajmy, że ból w tej okolicy może mieć zupełnie inne przyczyny, takie jak neuralgia splotu lędźwiowo-krzyżowego, torbiele w okolicy pośladkowej czy schorzenia związane z mięśniami miednicy.
Podstawowym i trudnym do przeoczenia objawem jest silny ból, który może promieniować do pośladków, utrudniając normalne funkcjonowanie – na przykład siedzenie czy nawet leżenie. Ból nasila się pod wpływem nacisku na kość ogonową. Dolegliwość ta może się utrzymywać przez kilka dni.
Stłuczenie kości ogonowej nie wymaga specjalnego leczenia. Podstawą jest odciążenie bolesnej okolicy, unikanie nacisku, a jeśli musisz przyjąć pozycję siedzącą, na przykład w pracy, to warto stosować miękkie podkłady.
Dobrze sprawdza się stosowanie zimna w miejscu bólu, na przykład dotykanie kostkami lodu owiniętymi w bawełniany ręcznik. Przeciwbólowo warto stosować maści lub żele sportowe.
Jeśli ból kości ogonowej nie ustępuje po kilku dniach lub nasila się podczas codziennych czynności, takich jak siedzenie, wypróżnianie czy stosunek płciowy, warto skonsultować się z lekarzem. Może to świadczyć o poważniejszym urazie, włącznie ze złamaniem kości ogonowej.
Złamanie również nie wymaga specjalnego leczenia – stosuje się odpoczynek oraz środki o działaniu przeciwbólowym. Docelowo warto natomiast skorzystać z zabiegów fizykoterapeutycznych, takich jak ultradźwięki, pole magnetyczne czy jonoforeza, aby przyspieszyć proces gojenia. Leczenie chirurgiczne jest niezwykle rzadkie.