Przekazanie pacjenta i start śmigłowca

Maciej Piwowski
21.05.2015

Przekazanie pacjenta i start śmigłowca

W związku z tym, że standard stosowany w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym przewiduje przy współpracy z personelem naziemnym wyłączenie silników na sam moment przekazania pacjenta, może ono odbywać się w warunkach dość komfortowych. Nie ma hałasu silników, nie ma silnego podmuchu strumienia powietrza, jak również nie istnieje ryzyko doznania obrażeń przez przypadkowo poderwany przedmiot z ziemi podmuchem powietrza. Są to niewątpliwe zalety.
Niestety praca ratowników i miejsce jej wykonywania zazwyczaj jest niewiadome i nie zawsze można je wybrać tak jak by się chciało. Może się zdarzyć, iż nie będzie czasu ani możliwości komfortowo przekazać pacjenta i będzie się to odbywać przy pracujących silnikach lub przyziemieniu tylko jednego koła (np. w górach). W takich sytuacjach, priorytetem jest zabezpieczenie pacjenta przed niekorzystnym wpływem podmuchu powietrza, jaki wywołuje śmigłowiec i ewentualnymi rzeczami, które może poderwać z ziemi. Gdy pilot po naprowadzeniu przez osobę wskazującą mu miejsce przyziemienia wyląduje, oczekujemy na jednoznaczny znak lub sygnał pozwalający nam podejść z pacjentem do śmigłowca celem przekazania go na pokład.

Przygotowanie pacjenta:
-     zabezpieczenie termiczne (okrycie kocem, folią NRC)
-    zabezpieczenie pasami, aby pacjent nie zsunął się z noszy transportowych
-    zabezpieczenie oczu pacjenta przed ewentualnymi rzeczami, jakie mogą mu do nich wpaść (piasek, źdźbła trawy itp.)
-    prawidłowym zamocowaniu luźnych elementów jak koc, prześcieradła czy pasy przy noszach, które mogą zostać porwane przez podmuch powietrza i zostać wciągnięte w wirnik główny.
-    monitorowanie parametrów życiowych pacjenta. Należy mieć świadomość  trudności w ocenie stanu chorego spowodowanej wielkim hałasem, i silnymi podmuchami powietrza.
-    Gdy, w oczekiwaniu na przyziemienie śmigłowca, nie możemy czekać z pacjentem w ambulansie, gdyż np. do miejsca przekazania dotarliśmy niosąc go na noszach lub desce ortopedycznej, warto, aby osoby niosące utworzyły formę osłony dla pacjenta przed podmuchem powietrza w odpowiedniej odległości od śmigłowca. Najwięcej różnych przedmiotów jest „wydmuchiwanych”  ze strefy przyziemienia w pierwszej fazie lądowania.
-    W kwestiach umiejscowienia pacjenta, i sposobu przekładania do śmigłowca bezwzględnie podporządkowujemy się zaleceniom personelu zespołu HEMS.
Po przekazaniu pacjenta oddalamy się w bezpieczne miejsce w kierunku bocznymi przednim śmigłowca zgodnie ze sch.1 (str.23) Przedpole startu śmigłowca, należy utrzymywać wolne od ludzi, przedmiotów i pojazdów. Miejsce lądowania utrzymujemy jeszcze w gotowości przez 5 minut od startu na wypadek, konieczności ponownego lądowania śmigłowca. 

Dariusz Obojski

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie