Rak płuc to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów na świecie. W Polsce zabija około 20 tys. osób rocznie. Wbrew obiegowej opinii nowotwór można wyleczyć, co jednak wymaga zdiagnozowania go na bardzo wczesnym etapie. Tutaj kluczową rolę do odegrania ma sam pacjent, który powinien zwracać uwagę na wszelkie niepokojące objawy mogące wskazywać na raka płuc. Przybliżamy je w naszym poradniku.
Kaszel, który utrzymuje się przez wiele tygodni i nie ma związku z alergią oraz nie ma charakteru napadowego jak przy astmie, to zwykle pierwszy sygnał alarmowy, który wymaga konsultacji lekarskiej.
Duszność, zarówno wysiłkowa, jak i spoczynkowa, wskazuje na jakiś problem w układzie oddechowym. Nie musi to być rak płuca, natomiast nie można tego wykluczyć bez szczegółowej diagnostyki.
Ból w klatce piersiowej, zwłaszcza nasilający się przy głębokim oddychaniu, kaszlu lub śmiechu, jest jednym z częściej lekceważonych objawów raka płuc. Jeśli obserwujesz to u siebie, to nie zwlekaj z wizytą u lekarza pierwszego kontaktu.
Plwocina to gęsta wydzielina z płuc, czasami o ropnym charakterze, której regularne odkrztuszanie może wskazywać zarówno na raka płuc, jak i POChP. Jeśli w dodatku plwocina zawiera ślady krwi, to jest to sygnał alarmowy, który powinien zmusić do pilnej wizyty u lekarza.
Znaczna utrata wagi bez stosowania specjalnej diety to częsty objaw wczesnego etapu rozwoju nowotworu, w tym raka płuc. Wynika to z faktu, iż choroba zaburza metabolizm oraz mocno obciąża organizm, który zużywa więcej energii.
Jeśli obserwujesz u siebie jeden lub kilka spośród tych objawów, to w pierwszej kolejności wybierz się do lekarza rodzinnego, który podejmie decyzję odnośnie do dalszej diagnostyki.