Opalanie się jest bardzo przyjemne, ponieważ kontakt ze słońcem natychmiast poprawia nam nastrój. Dlatego tak chętnie wystawiamy twarz i ciało na działanie promieniowania słonecznego podczas wakacji, łaknąc każdej słonecznej chwili, szczególnie w okresie zimowym. Niestety, musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nadmierne promieniowanie jest dla nas szkodliwe, co zostało jednoznacznie udowodnione naukowo. Mimo to wiele osób nadal wierzy w popularne mity na temat opalania, które obalamy w naszym poradniku.
W Polsce promieniowanie UVB występuje w największym stężeniu w okresie letnim. Jesienią i zimą dominuje natomiast znacznie słabsze promieniowanie UVA. Mitem jest twierdzenie, że szkodzi tylko pierwsze z nich.
W rzeczywistości przed nadmiernym promieniowaniem musimy się zabezpieczać przez cały rok. Również zimą wychodząc na spacer w słoneczny dzień warto nałożyć krem z filtrem na twarz oraz chronić wzrok okularami przeciwsłonecznymi.
To prawda, że promieniowanie słoneczne jest najlepszym sposobem na przyswojenie witaminy D, której niedobory ma zdecydowana większość z nas. Nie jest natomiast tak, że należy rezygnować z ochrony przed słońcem.
Również jesienią czy zimą możemy suplementować witaminę D poprzez odpowiednią dietę roślinną oraz przyjmując różnego rodzaju suplementy apteczne, wskazane szczególnie w wieku dziecięcym.
To bardzo popularny i kompletnie niezgodny z prawdą mit, o czym boleśnie mogło się już przekonać wiele osób. Faktycznie, ciemna karnacja minimalizuje ryzyko poparzeń słonecznych, natomiast nie zapewnia to 100% ochrony przed szkodliwym wpływem promieniowania UVA i UVB na skórę.
Najlepszym dowodem na to jest fakt, iż osoby z ciemną karnacją również są narażone na zachorowanie na raka skóry. Nadmierna ekspozycja na słońce bez stosowania ochrony w postaci kremu z filtrem stanowi u takich osób także czynnik ryzyka przedwczesnego starzenia się skóry.