Peeling głowy: na czym to polega?

Większość pań, ale i sporo panów, na pewno słyszała o peelingach skóry. Wykonuje się je zarówno na twarzy, jak i na całym ciele – szczególnie udach, pośladkach oraz dekolcie. Wciąż natomiast mało rozpowszechniony jest peeling głowy, czyli inaczej peeling trychologiczny. Na czym polega ta procedura? Po co się ją stosuje? Na te pytania odpowiadamy w naszym poradniku.

Czym jest peeling trychologiczny?

Peeling głowy jest dość standardową procedurą kosmetyczną, która ma na celu dogłębne oczyszczenie skóry głowy, czyli skalpu. Pomimo stosowania szamponu nie jesteśmy w stanie dokładnie oczyścić obszaru pod włosami, w efekcie czego przez lata tworzy się tam warstwa łoju, który utrudnia skórze oddychanie oraz transmisję składników odżywczych. W takiej sytuacji zaleca się wykonanie peelingu trychologicznego.

Zabiegowi można się poddać w gabinecie trychologicznym (taką usługę oferują dobre gabinety kosmetyczne) oraz w porządnym salonie fryzjerskim. Nie jest ona bolesna, wręcz można ją określić mianem przyjemnej. Peeling pozwala nie tylko usunąć nadmiar łoju, ale także resztki kosmetyków pielęgnacyjnych i do stylizacji, jak odżywki, żele czy pianki.

Po zabiegu skóra głowy jest dokładnie oczyszczona, a ujścia gruczołów łojowych zostają – pisząc obrazowo – odetkane. Ma to bardzo pozytywny wpływ na skalp oraz same włosy. Mieszki włosowe będą lepiej odżywione, włosy zostaną uniesione u nasady i będą się wolniej przetłuszczać.

Warto wiedzieć

Peeling trychologiczny zaleca się przede wszystkim osobom mającym łupież oraz włosy z tendencją do przetłuszczania, co jest spowodowane nadaktywnością gruczołów łojowych.

Dobry peeling trychologiczny zawiera przede wszystkim wyciągi roślinne, kwas mlekowy, najczęściej też drobnoziarnisty cukier oraz oleje roślinne.

Jak często należy się poddawać temu zabiegowi?

Przede wszystkim nie za często! Peeling trychologiczny, choć w pełni bezpieczny dla skóry i całego organizmu, w nadmiarze może spowodować reakcję gruczołów łojowych i wzmożoną produkcję sebum. Efekt będzie więc odwrotny od zamierzonego.

W przypadku osób mających problem z łupieżem i włosy z tendencją do przetłuszczania, zaleca się wykonywanie peelingu głowy 3-4 razy w miesiącu, czyli średnio raz w tygodniu. Osoby niemające podobnych problemów, ale chcące kompleksowo zadbać o skórę głowy, mogą poddawać się tej procedurze raz w miesiącu.