Aktywność fizyczna stała się bardzo modna, co jest oczywiście pozytywnym trendem. Coraz więcej osób zaczyna uprawiać sport, w tym bieganie, jazdę na rowerze, rolkach, nordic walking, pływanie, siłownię. Efektem jest nie tylko redukcja masy ciała, ale też znaczne obciążenie organizmu, który zgłasza zwiększone zapotrzebowanie na białko, węglowodany i składniki mineralne. Ich uzupełnienie jest konieczne, jednak nie zawsze możliwe na drodze zwykłej diety. W takiej sytuacji przydaje się suplementacja. Kiedy jest ona wręcz konieczna? Przeczytaj.
Tak, ale wymaga to bardzo skrupulatnego trzymania się ułożonego jadłospisu, co jest trudne, a często wręcz niemożliwe. Pamiętajmy, że w przypadku osób aktywnych, uprawiających sport wyczynowo i amatorsko, kluczowe znaczenie ma nie tylko zawartość posiłków, ale także częstotliwość ich przyjmowania.
Jeśli sport nie jest jedyną formą Twojej aktywności, bo dodatkowo pracujesz, zajmujesz się domem, bawisz się z dziećmi i spotykasz z przyjaciółmi, to zachowanie reżimu dietetycznego może nastręczyć Ci ogromnych trudności. Na pewno będą się zdarzać sytuacje, gdy po prostu zapomnisz o zjedzeniu zbilansowanego posiłku lub też nie będziesz mieć na to czasu. Wówczas w organizmie nastąpi deficyt niezbędnych składników odżywczych.
Ponadto problemem dla sportowców jest to, że po posiłku maleje ochota na wysiłek fizyczny. Jeśli zjesz obfity obiad białkowo-węglowodanowy przed siłownią, to nawet, gdy zmusisz się do ćwiczeń, możesz narzekać na dolegliwości jelitowe. Pojawi się kolka, bóle brzucha, potrzeba pójścia do toalety. To nie sprzyja intensywnym ćwiczeniom.
Opisane powody są główną motywacją do sięgnięcia po suplementy diety. To wygodna i bezpieczna forma uzupełnienia niedoborów białkowych, węglowodanowych i witaminowych w organizmie. Oczywiście pod warunkiem, że plan suplementacji został ułożony przez specjalistę, najlepiej lekarza.
Szczególną popularnością wśród osób aktywnych cieszą się wszelkiej maści odżywki białkowe i węglowodanowe. Dodają one energii, niwelują efekt zmęczenia, a także przyspieszają budowę tkanki mięśniowej kosztem tkanki tłuszczowej. Ich przyjmowanie jest korzystne z punktu widzenia każdej osoby chcącej osiągnąć jak najlepsze rezultaty treningu.
Atutem suplementów jest to, że są one znacznie lepiej i szybciej przyswajane przez organizm. Jednocześnie nie obciążają tak bardzo żołądka i jelit. Można je przyjmować w praktycznie dowolnych warunkach, również tuż przed treningiem.
Pamiętaj jednak, że suplementy absolutnie mogą zastąpić jedzenia. Powinny być tylko uzupełnieniem diety i ratować Cię w momencie, gdy nie masz możliwości uzupełnienia niedoborów odżywczych na drodze normalnego posiłku.