Z tym specyfikiem na pewno choć raz w swoim życiu spotkały się osoby wychowane w PRL-u, bo wówczas był on prawdziwym hitem i obowiązkowym wyposażeniem domowych apteczek. Maść tygrysia, w naszym kraju lepiej znana, jako maść z kotkiem, nie ma na szczęście nic wspólnego z tym chronionym gatunkiem zwierząt. Ma natomiast znakomite właściwości i – co dla wielu osób może być kluczowe – jest w 100% naturalna. Na co się ją stosuje? Co wchodzi w jej skład? Tego dowiesz się z naszego poradnika.
Maść tygrysią wynalazł i opatentował birmański zielarz, Aw Chu Kina. Miało to miejsce w 1870 roku. Mężczyzna całe życie trudnił się zielarstwem i szukał receptur na naturalne specyfiki mające zastosowanie w leczeniu różnych chorób. Jego największym dziełem była właśnie maść tygrysia, która swoją nazwę zawdzięcza temu, iż na opakowaniach od początku umieszczano wizerunek tego pięknego kota – w kulturze azjatyckiej będącego symbolem witalności i siły.
Ciekawostka
Fabryka maści tygrysiej działa do dziś w Singapurze, dokąd w latach 20. XX wieku przenieśli ją synowie zielarza.
Jest to produkt całkowicie naturalny, którego receptura nie zmieniła się od XIX wieku. W składzie maści tygrysiej znajdziemy:
Dodatkowo, w zależności od konkretnej postaci produktu, dodaje się do niego różne olejki eteryczne – z lawendy, eukaliptusa lub palmy. Warto przy tym wiedzieć, że maść tygrysia jest dostępna w dwóch kolorach: białym (łagodna, stosowana głównie w stanach migreny, bólach mięśni czy na podrażnienia po ukąszeniach owadów) oraz czerwonym (ma bardzo silne działanie przeciwbólowe, stosuje się ją głównie w celu łagodzenia dolegliwości reumatycznych).
Chociaż maść tygrysia nie ma statusu leku, to spokojnie można jej przypisać takie właściwości. Przede wszystkim jest ona skuteczna. Kilkadziesiąt lat temu w Polsce stosowano ją niemal na wszystkie dolegliwości bólowe. U dzieci świetnie sprawdzała się w przypadkach zapalenia ucha czy kataru. Kobiety stosowały ją na bóle menstruacyjne czy opuchnięte nogi, a wszyscy na nerwobóle i bóle mięśniowe. To zastosowanie maści tygrysiej nie zmieniło się do dziś.
Maść tygrysią można kupić w aptekach oraz sklepach zielarskich. Warto postawić na tę oryginalną, produkowaną w Singapurze.