Żele energetyczne robią prawdziwą furorę w sklepach sportowych. Sięgają po nie biegacze, kolarze i inne osoby uprawiające sporty wydolnościowe. Ten produkt, dawniej zarezerwowany wyłącznie dla wyczynowców, obecnie jest dostępny dla wszystkich. Co wcale nie oznacza, że wszyscy powinni po niego sięgać.
Jest to zaawansowany suplement diety, który w bardzo skondensowanej formie żelu dostarcza organizmowi olbrzymiej dawki energii. Dzięki temu sportowiec może dalej brać udział w wyścigu czy trenować, pomimo odczuwalnego zmęczenia. Jednocześnie nie zapycha żołądka, a więc nie czuje się ociężały, co ułatwia mu walkę o najlepsze miejsca.
Żel jest bardzo łatwy w spożyciu. Wyciska się go bezpośrednio z tubki do buzi i zjada. Niektórzy stosują metodę smarowania żelem dziąseł i zębów, aby substancje zawarte w suplemencie uwalniały się stopniowo.
Podstawowym składnikiem każdego żelu energetycznego są węglowodany proste: glukoza, maltoza oraz fruktoza. W droższych suplementach znajdziemy także skrobię, kofeinę, witaminy i taurynę. Taki produkt natychmiast budzi organizm do życia, daje mu siłę do dalszej pracy i motywuje sportowca do walki.
Dodatkowo w dobrych żelach energetycznych znajdują się spore ilości elektrolitów, jak potas i sód, które dbają o utrzymanie nawodnienia organizmu podczas intensywnego pocenia się. Niektórzy producenci dodają do specyfików kawałki owoców czy różne koncentraty zapachowe i smakowe.
Żele energetyczne są potężnym źródłem energii, jednak tak duża dawka węglowodanów (przede wszystkim cukrów) nie jest potrzebna amatorom. Regularne spożywanie żelu przez osoby, które nie są w stanie spalić takiej ilości kalorii, może wręcz doprowadzić do nadwagi.
Ponadto żele energetyczne są niebezpieczne dla zębów. Cukry proste niszczą szkliwo, co w krótkim czasie doprowadzi do rozwoju próchnicy. Dlatego osoby sięgające po żele musza bardzo dbać o higienę jamy ustnej.
Podsumowując. Żele energetyczne nie są przeznaczone dla wszystkich osób uprawiających sport amatorsko. Powinni po nie sięgać jedynie wyczynowcy, biegacze długodystansowi, triathloniści i kolarze biorący udział w wielokilometrowych wyścigach. Pozostałym polecamy zdrową dietę oraz okazjonalne sięganie po prostsze suplementy, jak chociażby koktajle białkowe.