Wiesław Michnikowski śpiewał, że „Wesołe jest życie staruszka”, ale to nie zawsze jest prawda. We współczesnym społeczeństwie coraz mniejsze znaczenie mają więzi rodzinne. Dzieci wyjeżdżają do większych miast czy innych krajów, odwiedzają rodziców kilka razy w roku lub wcale. Samotność seniora to poważny problem, o którym ludzie starsi nie chcą jednak rozmawiać. Jak sobie z nią poradzić? Gdzie szukać towarzystwa?
Problemy osób starszych przestały być traktowane po macoszemu i w wielu miastach działają aktywne grupy pomagające samotnym seniorom. Kluby seniora kojarzą się z przesiadywaniem nad warcabami i szachami, ale w rzeczywistości bardzo aktywizują członków. Seniorzy chodzą na wycieczki, zwiedzają okolicę, rozwijają się plastycznie, biorą udział w konkursach, odwiedzają szkoły i przedszkola etc. Ważne, że są razem i wspólnie motywują się do aktywności.
To chyba najlepszy pomysł na aktywizację osób starszych, jaki narodził się w ostatnich latach. UTW są niesamowicie popularne – większość kończy zapisy już w dniu ich ogłoszenia, bo zainteresowanie przypomina to, jakie towarzyszy prawu na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Uniwersytety Trzeciego Wieku mają bardzo szeroką ofertę dla seniorów. Studia oczywiście przebiegają w znacznie luźniejszej atmosferze, ale starsi żacy traktują je niezwykle poważnie. Tematyka jest dobierana do zainteresowań słuchaczy, wykłady prowadzą prawdziwi naukowcy, również bardzo znani. Uniwersytety Trzeciego Wieku są jednym z najlepszych leków na samotność.
Najprostszy sposób na poradzenie sobie z samotnością, ale wcale nie idealny. Ukochany piesek czy kotek oczywiście jest lekiem na troski i może zastąpić towarzystwo człowieka, ale wymaga przy tym pielęgnacji. Osobie starszej, schorowanej, może być bardzo trudno zadbać o pupila, szczególnie psa, który kilka razy dziennie musi wyjść na dwór. Z kotem jest nieco łatwiej, choć on także wymaga opieki.
Jeśli zapadła decyzja o zakupie zwierzaka, należy dobrać jego rasę do możliwości starszego właściciela. Senior nie powinien być zmuszony do siłowania się z owczarkiem niemieckim czy nowofundlandem. Lepszym wyborem będzie np. buldog, który nie potrzebuje zbyt dużej dawki aktywności.
Ludzie w podeszłym wieku także mają pasje i powinni je realizować – to znakomity sposób na przetrwanie samotności. Jeśli senior lubi np. zbierać znaczki, może zapisać się do miejskiego klubu, gdzie na pewno spotka pasjonatów w podobnym wieku. Kto wie, może narodzą się z tego nowe przyjaźnie?
Najważniejsze jest to, aby osoby starsze nie zamykały się w domu. Telewizor nie jest lekarstwem na samotność, a tylko ją pogłębia. To także apel do rodzin, szczególnie dzieci osób żyjących samotnie – pamiętajcie o swoich bliskich i pomyślcie czasami, jak mogą się czuć jedząc obiad w ciszy.
Artykuł powstał przy współpracy z naszsenior.pl.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
