Powrót do formy po przebyciu COVID-19: od czego zacząć?

Choć COVID-19 u zdecydowanej większości osób przebiega bezobjawowo lub skąpo objawowo, to i tak choroba potrafi zasiać prawdziwe spustoszenie w organizmie. Jej skutki mogą utrzymywać się przez wiele tygodni czy nawet miesięcy – do najczęściej występujących zaliczamy przewlekłe zmęczenie, duszności, osłabioną koncentrację, zaburzenia myślenia. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o powrót do formy po przebyciu COVID-19. Od czego zaczynamy?

Spacery

Podstawą rekonwalescencji po przebyciu COVID-19 jest ruch. Oczywiście na początku aktywność fizyczna musi być mocno ograniczona, dlatego najlepsze będą niespieszne spacery. Wystarczy 10-15 minut przechadzki wokół bloku czy własnym ogrodzie. Z każdym dniem stopniowo wydłużamy spacer, cały czas bacznie obserwując swój organizm. Wskazane jest, aby osoba po COVID-19 zawsze miała obok siebie kogoś bliskiego, kto pomoże jej np. dojść do ławki w parku.

Jazda na rowerze stacjonarnym

Kolejnym etapem powrotu do formy jest bardziej intensywna forma treningu z wykorzystaniem rowerka stacjonarnego, nazywanego też treningowym. Można go np. wypożyczyć czy kupić używany – ceny zaczynają się od około 100 złotych. Jest to bardzo dobry sposób na trening tlenowy, co ma ogromne znaczenie w procesie rehabilitacji po przebyciu COVID-19.

Wchodzenie po schodach

Wiele osób, które przeszły tę zdradziecką chorobę, długimi tygodniami nie jest w stanie pokonać choćby kilku schodów. To efekt zniszczenia płuc. Z czasem jednak forma zacznie powoli wracać, co warto wykorzystać do treningu z wykorzystaniem schodów. Na dobry początek niech to będzie pokonanie 4-5 schodów, następnie wejście na półpiętro i pełne piętro. Wchodzenie po schodach jest znakomitą formą treningu tlenowego.

Kompleksowa rehabilitacja

Osoby, które wyjątkowo ciężko przeszły COVID-19 i są wrakami nawet po całkowitym wyleczeniu, powinny rozważyć poddanie się kompleksowej rehabilitacji w specjalnym ośrodku dla ozdrowieńców – takich miejsc z miesiąca na miesiąc przybywa (są prowadzone przy szpitalach). Pełen turnus rehabilitacyjny trwa zazwyczaj 21 dni i jest finansowany przez NFZ (można również skorzystać z prywatnej usługi).