Lubisz brać prysznic? To może być groźne dla zdrowia!

Maciej Piwowski
11.02.2019

Szybki prysznic to łatwy sposób na utrzymanie higieny i zaoszczędzenie na rachunkach za wodę. Naukowcy ostrzegają jednak przed poważnym zagrożeniem, które czai się na z pozoru niewinnej słuchawce prysznicowej. Okazuje się, że po jej wewnętrznej stronie (na sitku) bytują groźne bakterie z grupy prątków, które mogą wywoływać poważne choroby. 

„Mieszkańcy” wody wodociągowej

Bakterie z grupy prątków są obecne w naszym życiu na co dzień, ponieważ bytują w wodzie wodociągowej. Ich stężenie nie jest jednak na tyle wysokie, aby mogły w jakikolwiek sposób zagrozić naszemu zdrowiu. Problem w tym, że prątki mogą gnieździć się na prysznicowej słuchawce i tworzyć liczne kolonie. Do takich wniosków doszli naukowcy z University of Colorado w amerykańskim Boulder.

Zdaniem badaczy ilość bakterii z grupy prątków bytujących na prysznicowej słuchawce jest już na tyle duża, że mogą one wywoływać poważne choroby u osób biorących prysznic, zwłaszcza tych o osłabionej odporności. Bakterie te powodują m.in. choroby płuc i węzłów chłonnych, zapalenie otrzewnej czy choroby dermatologiczne.

Warto wiedzieć

Objawem zakażenia organizmu przez bakterie z grupy prątków jest przede wszystkim uporczywy kaszel, któremu towarzyszy przewlekłe zmęczenie. Przypomina to objawy gruźlicy.

Ponadto bakterie z grupy prątków wywołują tzw. chorobę legionistów, której objawy są podobne do ostrego zapalenia płuc. Pojawia się gorączka, duszności, przyspieszenie oddechu, bóle głowy i brzucha.

Jak się bronić przed tymi bakteriami?

Podstawą jest oczywiście pieczołowite podejście do czystości pod prysznicem. Należy minimum raz w tygodniu dokładnie wyczyścić słuchawkę prysznicową, najlepiej przy użyciu silnego detergentu lub wody z octem (przy okazji pozbędziemy się kamienia).

Ważną zasadą jest niekierowanie strumienia wody bezpośrednio na twarz zaraz po odkręceniu baterii prysznicowej. Pozwólmy wodzie przez kilkanaście sekund swobodnie spływać do brodzika.

Dobrym sposobem na ochronę przed bakteriami z grupy prątków jest wymiana taniej słuchawki prysznicowej z plastikowym sitkiem na taką wykonaną z metalu (może to być np. efektowna deszczownia).

Najważniejsze jest to, aby zdawać sobie sprawę z zagrożenia, które wcale nie jest czysto hipotetyczne. Osoby o osłabionej odporności, które będą mieć regularny kontakt z bakteriami prysznicowymi, mogą to przypłacić poważnymi problemami zdrowotnymi. A wiemy przecież, że wielu z nas sprzątając łazienkę często zapomina o umyciu sitka słuchawki prysznicowej.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie