Dlaczego nie powinno się puszczać chorego dziecka do przedszkola?

Jerzy Biernacki
13.10.2021

Wielu rodziców dzieci w wieku przedszkolnym przeżywa gehennę w okresie jesienno-zimowym. Maluchy zaczynają wtedy regularnie łapać różnego rodzaju infekcje. Pracodawca natomiast na pewno nie jest szczęśliwy, gdy po raz kolejny słyszy, że pracownik musi wziąć opiekę na dziecko. To powoduje, że rodzice zaczynają kombinować i świadomie puszczają chore dzieci do przedszkola. Dlaczego nie powinno się tego robić? Sprawdź te argumenty.

Fundowanie problemu innym rodzicom

Zawsze warto patrzeć nieco dalej niż tylko na czubek własnego nosa. To zrozumiałe, że rodzice, którzy nie mogą już wziąć kolejnej opieki, kombinują, jak tu „wcisnąć” posmarkane i kaszlące dziecko do przedszkola. Takie postępowanie jest jednak skrajnie nieodpowiedzialne z punktu widzenia stosunków społecznych.

Dziecko z wyraźnymi objawami infekcji na pewno zarazi kolejne maluchy w grupie, przez co problem będą mieć także inni rodzice. W taki sposób nakręca się spirala infekcyjna w żłobkach i przedszkolach, a przez nieodpowiedzialność rodziców stan ten może trwać aż do wiosny.

Nieprzyjemności ze strony pracowników przedszkola

Obecnie coraz trudniej jest przyprowadzić do przedszkola dziecko, które ma objawy infekcji. W dobie pandemii pracownicy placówek oświatowych są wyczuleni na punkcie obserwowania dzieci i jeśli np. opiekunka grupy stwierdzi, że maluch jest chory, to ma pełne prawo odmówić jego przyjęcia. W ten sposób rodzice fundują sobie dodatkowy stres, ponieważ muszą albo na gwałt znaleźć opiekę, albo w ostatniej chwili poinformować szefa o wzięciu zwolnienia.

Narażanie dziecka na jeszcze gorsze konsekwencje zdrowotne

Ten argument powinien zakończyć jakiekolwiek dyskusje nad sensem przyprowadzania chorych dzieci do przedszkola. Nawet jeśli dziecko nie gorączkuje, ale ma gęsty katar i pokasłuje, to jego stan już wymaga zostawienia pociechy w domu. W przeciwnym razie istnieje wysokie ryzyko, że choroba się rozwinie i ze zwykłego kataru leczonego kilka dni „wykluje” się zapalenie oskrzeli – a to już oznacza 2 bite tygodnie siedzenia w domu.

Ryzyko konieczności odebrania dziecka w ciągu dnia

Przyprowadzając dziecko z infekcją do przedszkola trzeba się liczyć z tym, że w ciągu dnia odbierzemy telefon od opiekunki z żądaniem odebrania malucha, na przykład gorączkującego. Jest to o wiele bardziej problematyczna sytuacja, ponieważ może się zdarzyć, że akurat jesteśmy w trakcie realizowania ważnego projektu czy tuż przed spotkaniem z kluczowym klientem.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie