Dlaczego antybiotyk NIE POMOŻE na przeziębienie i grypę?

Jerzy Biernacki
25.03.2022

W Polsce od lat mamy poważny problem z nadużywaniem antybiotyków. Spora w tym wina samych lekarzy, którzy zdecydowanie zbyt często przepisywali swoim pacjentom antybiotykoterapię, nie chcąc tracić czasu na diagnostykę laboratoryjną (np. oznaczenie poziomu CRP). Doszło nawet do tego, że mnóstwo osób ma w domowej apteczce zapas antybiotyków i sięga po nie bez konsultacji z lekarzem, chociażby walcząc z przeziębieniem czy grypą. Dlaczego antybiotyk tutaj na pewno nie pomoże? Dowiedz się tego z naszego poradnika.

Antybiotyki nie sprawdzają się przy infekcjach wirusowych

Przeziębienia czy grypa to choroby wywołane przez wirusy – podobnie zresztą jak „najmodniejsza” w ostatnich latach infekcja COVID-19. Antybiotyki natomiast są lekami, które mają za zadanie neutralizować bakterie. Stąd prosty wniosek: jeśli masz chorobę wirusową, to przyjmowanie antybiotyku w niczym Ci nie pomoże.

Zdarza się oczywiście, że infekcja wirusowa – zwłaszcza zlekceważona – przechodzi w postać bakteryjną i wtedy podanie antybiotyku będzie już niezbędne. Dzieje się tak np. w przypadku bakteryjnego zapalenia oskrzeli czy zapalenia płuc, co jest częstym powikłaniem po przeziębieniu i grypie. Zawsze jednak przyjęcie antybiotyku powinno być poprzedzone konsultacją lekarską.

Dlaczego więc czujesz się lepiej po wzięciu antybiotyku?

Wiele osób leczących się antybiotykami na własną rękę rzeczywiście może się poczuć dużo lepiej już po przyjęciu 2-3 dawek leku. Nie oznacza to jednak, że antybiotyk „zabił” wirusy, które wywołały infekcję. Zwykle efekt poprawy stanu zdrowia ma związek z wyjałowieniem organizmu i tym samym zlikwidowaniem innych infekcji, które dopiero się rozwijały i jeszcze nie dawały objawów.

W żadnym razie nie jest to natomiast powód do tego, aby przyjmować antybiotyki przy każdej infekcji, bez porozumienia z lekarzem, sięgając po domowe „zapasy” po wcześniej antybiotykoterapii. Takie działanie jest skrajnie nieodpowiedzialne.

Skutki bezmyślnego sięgania po antybiotyki

Biorąc antybiotyk bez żadnej potrzeby przykładasz rękę do coraz groźniejszego zjawiska antybiotykoodporności bakterii. Już teraz w szpitalach regularnie lądują osoby z infekcjami bakteryjnymi, na które nie działają żadne znane medycynie antybiotyki. Ten problem będzie się pogłębiać, jeśli wciąż będą osoby, które sięgają po antybiotyk bez potrzeby i wyraźnego wskazania medycznego.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie