Makijaż permanentny budzi coraz większe zainteresowanie wśród pań – zwłaszcza tych, które nie mają czasu na codzienne robienie make-upu lub chcą zniwelować niedoskonałości swojej urody. Jednym z największych hitów ostatnich lat są brwi permanentne ombre. Co musisz wiedzieć o tym zabiegu, zanim z niego skorzystasz? Sprawdź to w naszym poradniku.
Mamy tutaj do czynienia z jedną z form makijażu permanentnego, do którego wykonania linergistka używa specjalnych barwników podawanych pod skórę. Taki makijaż może się utrzymać nawet kilka lat. Służy zaznaczeniu brwi, wyregulowaniu ich konturów oraz nadaniu im efektownego, ale wciąż naturalnego wyglądu.
W przypadku makijażu permanentnego brwi ombre linergistka sięga po kilka odcieni pigmentu. Dzięki temu osiąga efekt trójwymiarowości, a brwi prezentują się bardzo naturalnie i subtelnie. Kolory barwnika są dobierane pod kątem urody klientki, jej wieku oraz oczekiwań.
Linergistka zawsze zaczyna od rozmowy z klientką, aby poznać jej wyobrażenie swojego wyglądu po przeprowadzeniu zabiegu. Następnie specjalistka zaznacza kontury przyszłych brwi klientki przy pomocy kredki – jeśli projekt zostanie zaakceptowany, to linergistka zabiera się do właściwej pracy.
Używa do tego różnych odcieni pigmentów, aby osiągnąć efekt przejść – dokładnie tak samo, jak w przypadku koloryzacji ombre włosów.
Brwi permanentne ombre są nieco droższe od jednobarwnych. W tym przypadku trzeba się liczyć z wydatkiem na poziomie około 1000 złotych za komplet brwi, choć są salony, w których zapłacisz znacznie więcej.
Czy warto? Musisz to ocenić we własnym zakresie. Na pewno poddanie się takiemu zabiegowi jest bardzo wygodne w dłuższym terminie, ponieważ możesz już zapomnieć o samodzielnym konturowaniu brwi oraz o poprawianiu makijażu po kąpieli w basenie, w morzu, po całym dniu w biurze etc.