Zamiast suplementów na odchudzanie. Poznaj naturalne termogeniki

Mateusz Nowak
12.01.2018

Setki tysięcy Polaków regularnie sięgają  po suplementy na odchudzanie, widząc w nich nadzieję na szybką redukcję tkanki tłuszczowej i osiągnięcie szczupłej sylwetki. Wiele spośród takich specyfików pobudza termogenezę – naturalny proces zachodzący w organizmie, dzięki któremu następuje szybsze spalanie tłuszczu. Warto jednak wiedzieć, że podobny efekt uzyskamy spożywając niektóre produkty żywnościowe.

Na czym polega termogeneza?

Termogeneza jest całym zespołem procesów metabolicznych, dzięki którym ludzkie ciało osiąga i utrzymuje stałą temperaturę. Można to porównać do bardzo zaawansowanego systemu grzewczego. Dzięki termogenezie jesteśmy w stanie spalać tłuszcz – nie tylko ten dostarczany wraz z pożywieniem, ale także odłożony w postaci tkanki (jest to rezerwa energetyczna organizmu).

Każdy organizm ma własny tryb termogenezy, który jednak można przyspieszyć. Jednym ze sposobów jest oczywiście aktywność fizyczna. Drugim – spożywanie konkretnych produktów, powodujących wzrost temperatury ciała i tym samym bardziej efektywne spalanie tkanki tłuszczowej. Są to tzw. termogeniki. Dodaje się je do suplementów diety przeznaczonych dla osób walczących z nadwagą. Znajdziemy je także jedzeniu.

Naturalne źródła termogeników

Termogeniki znajdują się w wielu owocach, warzywach czy przyprawach, jednak chcąc w pełni wykorzystać ich potencjał i móc zrezygnować z przyjmowania suplementów, musisz zdecydować się na kilka szczególnych produktów. Oto one:

  • Karczochy – są bardzo bogatym źródłem kwasu chlorogenowego, który bierze udział w procesie lipolizy (spalania tkanki tłuszczowej). Włączenie bardzo zdrowych karczochów do diety pomoże Ci więc zrzucić zbędne kilogramy.
  • Mleko – spożywane w rozsądnych ilościach i odtłuszczone także przyspiesza proces termogenezy. Mleko jest bowiem źródłem L-karnityny, jednego z najskuteczniejszych termogeników występujących w naturze. Podobne właściwości ma też chude mięso.
  • Zielona herbata – jest źródłem katechiny, czyli przeciwutleniaczy ograniczających rozpad adrenaliny. Im więcej adrenaliny we krwi, tym szybciej postępuje proces termogenezy, a więc także spalanie tkanki tłuszczowej. Duże stężenie katechiny występuje również w czerwonym winie, między innymi dlatego ułatwia ono trawienie i redukuje uczucie ciężkości po sycącym posiłku.
  • Kawa – poczciwa kawa, najlepiej świeżo zmielona i przyrządzona w ekspresie ciśnieniowym, zawiera dużą ilość kofeiny. Ten związek pobudza organizm i zmusza go do pracy, co sprzyja przyspieszeniu procesu termogenezy. Regularne picie dobrej kawy może więc ułatwić Ci zrzucenie kilku kilogramów.
  • Ostre przyprawy – przede wszystkim chili, pieprz cayenne, czosnek, curry i imbir. Ostre przyprawy zmuszają mózg do wydzielania adrenaliny, a ta – jak już wspomnieliśmy – przyspiesza termogenezę.

Włączając te produkty do swojej diety i uzupełniając ją uprawianiem sportu, z pewnością zauważysz bardzo dobre efekty. Co ważne – bez sięgania po drogie suplementy.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie