Chcesz pomóc Ukrainie? Przekazywanie leków to zły pomysł!

Krzysztof Jagielski
09.03.2022

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę miliony Polaków wspierają zaatakowanych sąsiadów. Nie tylko okazujemy gesty solidarności, ale także przyjmujemy uchodźców pod swoje dachy i przekazujemy im tysiące ton darów oraz udzielamy pomocy finansowej. Do punktów zbiórek bardzo często trafiają leki dla samych uchodźców, jak i ukraińskich szpitali. Przed taką formą pomagania przestrzega jednak Ministerstwo Zdrowia, któremu wtórują Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz Główny Inspektor Sanitarny.

Dlaczego nie należy zbierać i przekazywać leków dla Ukrainy?

Powód jest zupełnie prozaiczny. Leki są środkami, które wymagają specyficznych warunków przechowywania i transportu, czego siłą rzeczy nie można zapewnić w warunkach wojennych. Nie zapewnią tego również organizatorzy lokalnych zbiórek, którzy nie dysponują odpowiednimi samochodami i skrzyniami transportowymi.

Polskie instytucje przypominają, że leki, które np. były nieprawidłowo przechowywane, mogą nie tylko nie pomóc potrzebującym osobom, ale wręcz narazić je na jeszcze większe niebezpieczeństwo. W pomoc ukraińskim szpitalom zaangażowały się powołane do tego organizacje, a oddolne inicjatywy powinny zostać natychmiast wstrzymane.

Ukrainie można pomagać na dziesiątki innych sposobów. Najwygodniejszym, a przy tym najefektywniejszym jest po prostu przekazywanie środków finansowych organizacjom niosącym pomoc humanitarną uchodźcom oraz ludziom, którzy zostali w ogarniętym wojną kraju.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie