Astygmatyzm to jedna z trzech najczęstszych wad wzroku. Bardzo utrudnia życie, a z czasem normalne funkcjonowanie bez okularów staje się niemożliwe. Co powoduje astygmatyzm? Czy można go trwale usunąć? Odpowiedzi znajdziesz w naszym poradniku.
Astygmatyzm to zwyrodnienie rogówki. W zdrowym oku światło pada na jeden punkt, dzięki czemu widziany obraz jest ostry. U osób z astygmatyzmem światło jest natomiast rozproszone i pada na dwa punkty – daje to efekt rozmazania obrazu.
Wina leży po stronie źle ukształtowanej rogówki. U osób z astygmatyzmem nie jest ona wycinkiem kuli, ale przypomina bardziej jajo. Taka postać astygmatyzmu jest zdecydowanie najczęstsza – dotyczy aż 98% przypadków.
Warto wiedzieć
Istnieje jeszcze jedna postać astygmatyzmu, tzw. astygmatyzm soczewkowy. W tym przypadku za wadę odpowiada nieprawidłowy kształt soczewki oka. Choroba jest częstym powikłaniem np. zaćmy.
Bardzo trudno je – nomen omen – przeoczyć. Typowymi objawami są:
Osoba z astygmatyzmem ma duże problemy z określenie, czy linia jest prosta czy krzywa (zawsze wydaje jej się krzywa), nie widzi kształtu gwiazd (są one dla niej po prostu plamkami na niebie), ma problemy z poczuciem przestrzeni i nie widzi ostro jednocześnie linii poziomych i pionowych. Zawsze jest to wyraźny sygnał, że należy zgłosić się do okulisty.
Najprostszym sposobem na poradzenie sobie z astygmatyzmem jest noszenie okularów z odpowiednim cylindrem. Osoby cierpiące na tę dolegliwość mogą także nosić soczewki toryczne, ale uwaga – jeśli cylinder jest bardzo duży konieczne będzie dobranie specjalnych, twardych soczewek. W przeciwnym razie objawy nie ustąpią.
Astygmatyzmu można się też pozbyć na zawsze. Służy temu zabieg laserowej korekcji rogówki. Lekarz po prostu modeluje rogówkę do odpowiedniego kształtu. Poprawa jest natychmiastowa, choć mogą wystąpić chwilowe problemy z zamglonym widzeniem.
Objawów astygmatyzmu nie należy bagatelizować, ponieważ z czasem problemy mogą się pogłębiać. Wystąpi syndrom ciągłego zmęczenia, może dochodzić do nawrotowego zapalenia spojówek, częstych bólów głowy i apatii. Nieskorygowany astygmatyzm jest szczególnie niebezpieczny dla kierowców.